Ujawniono plan Karola Nawrockiego na dzień zaprzysiężenia – zapowiada się wydarzenie bez precedensu

Wyjątkowe zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – co nas czeka 6 sierpnia?

6 sierpnia Karol Nawrocki oficjalnie obejmie urząd prezydenta RP podczas uroczystości zaprzysiężenia, które mają wyróżniać się wyjątkowym i bezprecedensowym charakterem. W Warszawie zgromadzą się tłumy obywateli, a nowy prezydent zaplanował przemarsz pieszy wśród nich oraz objazd po całym kraju. Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje ogromną mobilizację swoich struktur, a prezes partii Jarosław Kaczyński podkreśla, że uroczystość powinna mieć charakter historyczny. Szczegóły dotyczące planu nowej głowy państwa podała Wirtualna Polska.

 

 

Plan uroczystości na 6 sierpnia – historyczne chwile w Sejmie i na ulicach

Karol Nawrocki rozpocznie swoją kadencję zaprzysiężeniem przed Zgromadzeniem Narodowym w Sejmie o godzinie 10:00. To wydarzenie zapowiada się jako jedno z najbardziej spektakularnych w historii III RP, z szerokim udziałem społecznym i medialnym.

Plan na ten dzień prezentuje się następująco:

• 10:00 – zaprzysiężenie w Sejmie,
• 12:00 – msza święta w Bazylice Archikatedralnej,
• 14:00 – oficjalne uroczystości na Zamku Królewskim,
• 16:30 – przejęcie Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi na Placu Piłsudskiego.

Kulminacyjnym punktem dnia będzie symboliczny przemarsz nowego prezydenta – pieszo, bez eskorty kolumny limuzyn – z Placu Piłsudskiego do Pałacu Prezydenckiego w towarzystwie obywateli. To nowatorski gest, mający podkreślić bliskość i otwartość na Polaków, pierwszy taki w historii Polski.

 

Mobilizacja PiS – biało-czerwony marsz z całej Polski

Politycy PiS w rozmowie z Wirtualną Polską podkreślają, że uroczystość zaprzysiężenia ma być „najbardziej spektakularna” spośród dotychczasowych, a prezes Jarosław Kaczyński kładzie silny nacisk na pełną mobilizację partyjnych struktur. Przybyć ma tysiące sympatyków z całej Polski, którym lokalne struktury organizują transporty i pomoc w dojeździe.

Co istotne, brak jest centralnej koordynacji przewozów – to oddolne inicjatywy lokalnych działaczy oraz sympatyków partii decydują o organizacji wyjazdów i rezerwacji autokarów. Entuzjazm jest tak duży, że wielu zwolenników partii odwołuje urlopy po to, by być obecnym 6 sierpnia w stolicy.

„Jest mobilizowanie parlamentarzystów i szefów regionów, ale nie ma zorganizowanej akcji na zasadzie: załatwiajcie autokary i zwieźcie ludzi. Jest odwrotnie: to nasz 'aktyw’ z dołu chce się zmobilizować, ludzie dzwonią, chodzą do biur posłów, pytają, jak i kiedy zorganizować się na zaprzysiężenie” – mówi jeden z polityków PiS.

Choć formalnie nie zgłoszono jeszcze zgromadzenia publicznego w Warszawie, partia gwarantuje, że jeszcze tego dnia stolica będzie naszpikowana biało-czerwonymi barwami, a wydarzenie stanie się symbolicznym momentem dla środowiska.

 

Objazd po kraju i aktywna prezydentura – plany Nawrockiego

Karol Nawrocki nie planuje ograniczać się wyłącznie do ceremonialnych obowiązków. Jego otoczenie zapowiada, że nowy prezydent stanie się „terenową głową państwa” – pozostanie blisko obywateli, podróżując po Polsce i spotykając się z mieszkańcami różnych regionów.

„To nie będzie urzędnicza prezydentura. To będzie terenowa prezydentura” – mówi jeden z rozmówców Wirtualnej Polski.

Bezpośrednio po zaprzysiężeniu ruszy kilkutygodniowy objazd po kraju, podczas którego będzie ogłaszał nowe inicjatywy legislacyjne oraz inicjował dialog z obywatelami na temat istotnych spraw państwowych.

„Zasypiemy rząd projektami, zmusimy Tuska do pracy” – zdradza osoba z otoczenia nowego prezydenta.

Wśród zapowiedzianych działań znajdują się:

• intensywna ofensywa ustawodawcza, polegająca na wysyłaniu projektów do Sejmu,
• zwołanie Rady Gabinetowej jeszcze w sierpniu, m.in. w kwestiach polityki migracyjnej,
• utrzymywanie bliskiego kontaktu z mieszkańcami oraz obecność w regionach.

Warto zauważyć, że Karol Nawrocki zamierza pełnić funkcję prezydenta z „krwi i kości”, bliskiego ludziom oraz otwartego na dialog, co odróżnia go od urzędniczego podejścia.

„Karol nie chce przyjąć sztywnego, urzędniczego stylu sprawowania funkcji. Chce być prezydentem szczerym i otwartym, który o swoich pomysłach mówi wśród ludzi” – wskazuje jeden z rozmówców.