Kaczyński może ustąpić z funkcji prezesa PiS. Padło nazwisko następcy
Po triumfalnym zwycięstwie Karola Nawrockiego w ostatnich wyborach, politycy Prawa i Sprawiedliwości już szykują się do nadchodzących wyborów parlamentarnych, które zaplanowano na 2027 rok. W partii jednak zaczynają pojawiać się spekulacje, że to właśnie Jarosław Kaczyński może nie poprowadzić ugrupowania do kolejnego zwycięstwa. Kto zatem miałby zastąpić dotychczasowego prezesa PiS? Szczegóły tego wstrząsającego scenariusza ujawnił dzisiaj Onet.
Czy Jarosław Kaczyński odejdzie ze stanowiska prezesa PiS?
Coraz częściej spekuluje się o przyszłości Jarosława Kaczyńskiego jako prezesa PiS. Mimo że sam zainteresowany oficjalnie nie potwierdza tych doniesień, wśród działaczy partii krążą plotki o możliwym ustąpieniu z funkcji. Zbliżający się kongres Prawa i Sprawiedliwości, zaplanowany na 28 czerwca, może być przełomowym momentem, który zdecyduje o dalszym kierunku partii i jej szefa.
Zmiany w strukturze władzy PiS – co mówią sondaże i plotki?
Temat zmiany na szczytach partii nierzadko powraca w przestrzeni publicznej. W 2024 roku zaprezentowano sondaż, w którym zapytano Polaków o potencjalnych następców Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa PiS. Najczęściej wskazywano takie nazwiska jak Mateusz Morawiecki, Przemysław Czarnek oraz Andrzej Duda. Jednak w kuluarach partii wybrzmiewa jeszcze jedno ważne nazwisko, które może zdeterminować przyszłość liderów obozu rządzącego.
Kto jest faworytem na stanowisko prezesa PiS?
Choć politycy PiS wciąż świętują sukces Karola Nawrockiego, sprawy wewnętrzne partii nabierają tempa. Pojawił się bowiem scenariusz, że Jarosław Kaczyński może przekazać stery innemu politykowi, jednocześnie przyjmując bardziej strategiczną rolę w strukturach partyjnych. Wśród potencjalnych następców wymienia się przede wszystkim dwóch polityków: Mariusza Błaszczaka i Mateusza Morawieckiego.
Warto dodać, że Mateusz Morawiecki, choć oficjalnie brany pod uwagę, nie cieszy się jednością poparcia wśród członków partii. Z kolei kandydaturę Mariusza Błaszczaka mają aktywnie wspierać Przemysław Czarnek oraz Patryk Jaki, natomiast zwolennicy Morawieckiego mają swoich zwolenników wśród innych prominentnych działaczy PiS.
„Wkrótce może zapadnąć decyzje o tym, że prezes Kaczyński zajmie bardziej strategiczną pozycję, a funkcję prezesa przejmie ktoś inny. Trzeba jednak podkreślić, że Kaczyński jest dziś wielkim triumfatorem, bo jest twórcą czwartego prezydenta RP, ale taki scenariusz jest jak najbardziej realny” – powiedział Onetowi polityk z otoczenia Morawieckiego.
Istotnym znakiem na drodze do zmiany może być wybór szefa klubu PiS. Kilka miesięcy temu to właśnie ten urząd powierzono osobie, którą sam prezes mocno poparł.
„Bardzo bym się cieszył, gdyby to był Mariusz Błaszczak, ponieważ go cenię i lubię” – mówił w rozmowie z mediami Jarosław Kaczyński.
Kaczyński podkreślał, że Błaszczak jest związany z PiS „od politycznego dzieciństwa, od czasów młodzieżówki”. Przypomniał również znaczące doświadczenia Błaszczaka, który pełnił rozmaite funkcje w samorządzie, był wicepremierem i ministrem obrony, a także szefem klubu parlamentarnego, co stanowi solidną kartę przetargową dla przyszłych działań partii.
Komentarze