Niebywałe, co Macierewicz zarzuca Tuskowi. Mocne słowa obiegły Polskę

Domniemany zamach stanu i polityczne napięcia

W ostatnim czasie rozgorzała dyskusja wokół rzekomego zamachu stanu, do którego miał zostać nakłaniany marszałek Sejmu, Szymon Hołownia. Doniesienia te wywołały burzę na scenie politycznej, z premierem Donaldem Tuskiem na czele, który szybko odniósł się do całej sprawy. Teraz głos w tej kwestii zabrał również Antoni Macierewicz z Prawa i Sprawiedliwości, korzystając z okazji, by ponownie uderzyć w szefa rządu. Jego argumentacja pozostawia jednak wiele do życzenia.

 

Szymon Hołownia o próbach zamachu stanu

Piątkowy wieczór w Polsat News przyniósł niespodziewane wyznanie marszałka Sejmu. W programie „Gość Wydarzeń” Hołownia ujawnił, że wielokrotnie pytano go o gotowość do przeprowadzenia zamachu stanu, co od razu wywołało falę komentarzy i kontrowersji.

Wielokrotnie proponowano mi, czy sugerowano, czy rozpytywano mnie, czy jestem gotowy przeprowadzić zamach stanu. Bo do tego to się sprowadza – mówił na antenie marszałek Sejmu.

Jednak od razu złożył jasne oświadczenie:

Zamachu stanu ze mną się nie zrobi — podkreślił Hołownia, zwracając uwagę, iż nie chodzi o klasyczny przewrót, ale o próbę zablokowania zaprzysiężenia prezydenta elekta.

 

Potwierdzenie wyniku wyborów i zaprzysiężenia

Marszałek przyznał, że nieprawidłowości wyborcze nie miały wpływu na ostateczny rezultat głosowania. Wyraził też przekonanie, że to właśnie Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie i że jego zaprzysiężenie odbędzie się 6 sierpnia.

Nie ma żadnego wiarygodnego dowodu, który pozwalałby myśleć inaczej — podkreślił marszałek.

Na pytanie dziennikarza, czy może nastąpić zwrot akcji w tej sprawie, odpowiedział zdecydowanie „nie”.

 

Postępowanie prokuratorskie wobec wypowiedzi Hołowni

Reakcja środowisk prawnych była szybka. Adwokat Bartosz Lewandowski poinformował o złożeniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wniosku dowodowego o przesłuchanie Szymona Hołowni w roli świadka. Ma to związek z jego wypowiedziami o możliwych próbach zablokowania zaprzysiężenia prezydenta elekta.

Postępowanie prowadzone jest na podstawie art. 127 Kodeksu karnego – dotyczącego działań mających na celu zmianę ustroju państwa. Wcześniej śledztwo to zostało zawieszone przez ówczesnego Prokuratora Generalnego Adama Bodnara.

Lewandowski zaznaczył, że jeśli wniosek zostanie uwzględniony, marszałek Sejmu będzie musiał ujawnić osoby, które zachęcały go do niedopełnienia konstytucyjnego obowiązku zaprzysiężenia prezydenta. W prawie polskim samo podżeganie do przestępstwa jest traktowane jako czyn zabroniony.

 

Tusk komentuje sprawę zamachu stanu

Premier Donald Tusk odniósł się do tematu słów Hołowni podczas spotkania w Pabianicach, zamykając dyskusję na ten temat i cytując swojego koalicyjnego partnera:

Dzisiaj marszałek Sejmu mówi coś o zamachu stanu. Pojawiły się pierwsze sygnały, że mogą być nieprawidłowości, otrzymałem informację jednoznaczną od marszałka Hołowni; cokolwiek wymyślicie i tak zwołam Zgromadzenie Narodowe i zrobię zaprzysiężenie prezydenta Nawrockiego. Właściwie koniec dyskusji – powiedział szef rządu.

 

Antoni Macierewicz atakuje Donalda Tuska

Do sprawy niespodziewanie włączył się były minister obrony, Antoni Macierewicz, obecnie polityk PiS. Na swoich mediach społecznościowych opublikował screen artykułu o wniosku do prokuratury w sprawie wypowiedzi Hołowni na temat zamachu stanu. Do tego dołączył mocny komentarz skierowany pod adresem Donalda Tuska:

Tusk potwierdza swoją przestępczość. Czas go osądzić i skazać – napisał Macierewicz.

Choć jest to kolejna okazja dla byłego szefa MON do ataków na premiera, jego wpis jest pozbawiony konkretnych dowodów. Nie wiadomo, na co dokładnie Macierewicz zarzuca Donaldowi Tuskowi przestępczość, ani jakie miałby mieć ku temu podstawy.