„On źle skończy”. To stanie się już niebawem, Krzysztof Jackowski wprost o losie Tadeusza Dudy

Od piątku służby prowadzą intensywną akcję poszukiwawczą 57-letniego Tadeusza Dudy, który jest podejrzewany o zabójstwo swojej córki i zięcia. Mężczyzna próbował także zastrzelić swoją teściową, która została postrzelona w swoim mieszkaniu. Pomimo zaangażowania licznych funkcjonariuszy, dronów termowizyjnych oraz śmigłowca Black Hawk, uciekinier nadal pozostaje na wolności. Swoje przemyślenia na temat losu poszukiwanego przedstawił znany jasnowidz Krzysztof Jackowski.

Przerażające wydarzenia ze Starej Wsi

27 czerwca około godziny 10:00 w miejscowości Stara Wieś na terenie województwa małopolskiego doszło do tragicznej strzelaniny. Według ustaleń, Tadeusz Duda najpierw miał postrzelić 72-letnią teściową, a następnie śmiertelnie ranić swoją córkę i zięcia. W domu, w trakcie zdarzeń, przebywała również ich roczna córka, której na szczęście nic się nie stało. Po tragedii mężczyzna rozpoczął ucieczkę, której ciąg dalszy trwa do dziś.

Służby zaangażowały kilkuset funkcjonariuszy, wykorzystano specjalistyczne psy tropiące oraz wsparcie z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Dla mieszkańców Małopolski, Śląska i Podkarpacia zostały wysłane alerty SMS ostrzegające o potencjalnym zagrożeniu ze strony uzbrojonego mężczyzny.

 

Uwaga! Poszukiwany za zabójstwo 57-letni mężczyzna. Ubrany w niebieską bluzę, dżinsy, jasne buty. Może posiadać broń palną. Bądź ostrożny. Widziany w powiecie limanowskim – przekazano w komunikacie RCB.

Krzysztof Jackowski – specjalista od poszukiwań i jasnowidz

Krzysztof Jackowski to najpopularniejszy w Polsce jasnowidz, znany z trafnych i często kontrowersyjnych przewidywań. W ostatnich miesiącach jego uwaga skupiła się na tematach kryzysu, nadchodzącej wojny oraz nadchodzących wyborów prezydenckich. Przez wiele lat specjalizował się także w poszukiwaniach osób zaginionych i współpracował z policją, by pomóc w łamaniu zagadek kryminalnych. Przykładem jest zabójstwo 23-letniej studentki, w śledztwie której jego wskazówki okazały się cenne.

Przejmująca wizja o losie Tadeusza Dudy

Tadeusz Duda pozostaje nieuchwytny, a jego sprawa wstrząsnęła całym krajem. Jasnowidz Krzysztof Jackowski w rozmowie z “Super Expressem” przedstawił swoją wizję dotyczącą przyszłości poszukiwanego.

 

On źle skończy. To myśliwy. To są specyficzni ludzie. On potrafi odbyć ostatnią gonitwę. Ranna zwierzyna nie daje się złapać. Jego rodzina jest zagrożona. Zabijanie drugiego człowieka jest niezrozumiałe. On nie zrobił tego w afekcie. Takie osoby nie powinny mieć broni — podkreślił Jackowski w wywiadzie.

Poszukiwany mężczyzna może zostać skazany na dożywocie. Czy nazbyt pesymistyczne prognozy Jackowskiego znajdą potwierdzenie?

Zaangażowanie służb i społeczne obawy

Policja wciąż prowadzi działania mające na celu zatrzymanie podejrzanego, a mieszkańcy regionu pozostają czujni. Szereg komunikatów ostrzega przed potencjalnym zagrożeniem, aby nie narażać życia. Zaangażowanie nowoczesnych technologii, takich jak drony oraz termo­wizyjne systemy monitoringu, zwiększa szansę na ujęcie przestępcy.

Dramatyczne efekty rodzinnego konfliktu

Wstrząsający charakter wydarzeń w Starej Wsi przypomina o tragicznym wpływie rodzinnych napięć, które mogą mieć katastrofalne skutki. Ta tragedia zwróciła uwagę na problem przemocy w rodzinach oraz zagrożenie, jakie stwarzają osoby uzbrojone i psychicznie niestabilne.

Jasnowidz jako wsparcie śledztwa

Choć sceptycy się nie brakuje, Krzysztof Jackowski od lat współpracuje ze służbami, dostarczając informacje, które czasem pomagają w poszukiwaniach i rozwiązywaniu spraw kryminalnych. Jego udział w śledztwie dotyczącym zabójstwa młodej studentki był pozytywnie oceniany przez prokuraturę.

Kontrowersje i nadzieje wśród opinii publicznej

Wizje Jackowskiego na temat przyszłości Tadeusza Dudy budzą emocje i różne interpretacje. Jedni postrzegają je jako ostrzeżenie, inni jako zbyt ponure przewidywania. Niezależnie od tego, jakie jest zdanie społeczeństwa, trwająca obława i wyczekiwanie na rozwój wydarzeń przyciągają uwagę całej Polski.