Samolot spadł prosto na samochody. Dramatyczne sceny w polskim mieście
To było jedno z tych wydarzeń, które na długo pozostają w pamięci świadków. W Łomży na Podlasiu doszło do groźnego wypadku podczas XXV Mikrolotowych Mistrzostw Województwa Podlaskiego. Awionetka rozbiła się na terenie lotniska, uderzając w zaparkowane samochody. Wydarzenie to wzbudziło ogromne poruszenie wśród mieszkańców oraz służb ratunkowych.
Awionetka uderzyła w samochody podczas startu
Wszystko wydarzyło się około godziny 15:00 na lądowisku w Piątnicy, tuż przy mostach nad Narwią. Samolot, próbując wznieść się w powietrze, został zepchnięty przez nagły, silny podmuch wiatru. W efekcie stracił stabilność i runął na zaparkowane pojazdy. Zdjęcia opublikowane przez portal mylomza.pl ukazały poważne uszkodzenia maszyny – zwłaszcza w przedniej części oraz podwoziu.
Na miejscu natychmiast pojawiły się jednostki straży pożarnej, policji i pogotowia, które zabezpieczyły teren i udzieliły pomocy uczestnikom wydarzenia.
Na szczęście nikt nie ucierpiał
Choć wszystko wyglądało dramatycznie, ostatecznie obyło się bez ofiar. Pilot opuścił awionetkę o własnych siłach i otrzymał pomoc medyczną. Jak potwierdziły służby, w chwili wypadku nikt nie przebywał w uderzonych pojazdach, co zapobiegło tragedii.
Przyczyny badała komisja
Na miejscu wypadku pracowali także eksperci z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, którzy rozpoczęli szczegółowe dochodzenie w sprawie przyczyn zdarzenia. Celem było wyjaśnienie okoliczności wypadku oraz zapobieżenie podobnym incydentom w przyszłości.
Jak przekazała komisarz Marta Rodzik z KWP Białystok:
„O godz. 14:45 otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem awionetki podczas pokazów lotniczych w Łomży przy moście Hubala. Wstępne ustalenia wskazywały, że 58-letni pilot, z powodu silnego podmuchu wiatru, nie opanował sterów samolotu i rozbił się na trzech zaparkowanych pojazdach. Na szczęście nikt nie ucierpiał.”
Zakończenie mistrzostw pełne napięcia
Do wypadku doszło podczas ważnej imprezy lotniczej we wrześniu 2024, która zgromadziła wielu pasjonatów mikrolotów z całego regionu. Zamiast zakończenia pełnego radości, uczestnicy i widzowie byli świadkami chwili grozy, która z pewnością na długo zapisze się w historii lokalnych wydarzeń.
Komentarze