Sławosz Uznański-Wiśniewski szczerze o swoim zdrowiu: Pierwsze momenty były trudne

Jak lot w kosmos wpłynął na zdrowie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego?

Sławosz Uznański-Wiśniewski, drugi Polak w historii, który odbył misję kosmiczną, podzielił się swoimi doświadczeniami dotyczącymi stanu zdrowia po powrocie na Ziemię. Po opuszczeniu stanu nieważkości musiał zmierzyć się z wieloma wyzwaniami fizjologicznymi, które towarzyszyły powrotowi do życia na planecie o grawitacji ziemskiej.

 

Początkowe chwile po powrocie – trudności adaptacyjne

Już na samym początku po powrocie pierwsze momenty były dla niego trudne. Jak sam zaznaczył, jego organizm potrzebował czasu, by ponownie zaakceptować ziemskie warunki. Zmiana środowiska z mikrograwitacji na normalną grawitację oznaczała nie tylko wyzwania fizyczne, ale także konieczność przystosowania się całego ciała i systemów wewnętrznych.

„Na Ziemi czuję się dobrze. Troszeczkę odzwyczaiłem się od Ziemi przez te 20 dni. I te pierwsze momenty oczywiście są takie dosyć ze strony fizjologicznej dosyć trudne, ale bardzo szybko wracam do zdrowia. Jestem w pełnym zdrowiu dzisiaj i akurat dobrze się adaptowałem i na orbicie, i później po powrocie” – mówił Uznański.

 

Zagadnienia zdrowotne odkryte po powrocie z przestrzeni kosmicznej

Po zakończeniu misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, naukowcy przeprowadzili u kosmonauty szerokie badania medyczne. Eksperci wykryli u niego m.in. zespoły problemów ze wzrokiem, które są znanym efektem przebywania w warunkach mikrograwitacji. Dodatkowo, organizm kosmonauty odczuł zmiany fizjologiczne, takie jak:

  • opuchlizna twarzy spowodowana przemieszczaniem się płynów w organizmie,
  • niedobory witamin z grupy B i D,
  • spadek masy mięśniowej oraz gęstości kości,
  • zwiększenie wzrostu o około dwa centymetry – zjawisko związane z wydłużeniem kręgosłupa w warunkach mikrograwitacji.

 

Ryzyko zdrowotne związane z ekspozycją na promieniowanie kosmiczne

Jednym z największych zagrożeń dla zdrowia astronauty jest wpływ promieniowania kosmicznego, które może uszkadzać DNA oraz zaburzać funkcjonowanie szpiku kostnego. W rezultacie wzrasta ryzyko rozwoju nowotworów oraz problemów związanych z układem krwiotwórczym. Z tego względu Sławosz Uznański-Wiśniewski pozostaje pod stałą opieką lekarzy, którzy monitorują jego kondycję i szybko reagują na wszelkie niepokojące symptomy.

Jak podkreślił lekarz misji IGNIS, Alessandro Alcibiade:

„Zwróciliśmy uwagę na typowe dla astronautów niedobory witamin oraz zmiany fizjologiczne związane z mikrośrodowiskiem, w którym przebywał Sławosz. Regularne kontrole pozwalają nam przeciwdziałać skutkom podróży kosmicznej.”

 

Co mówi sam kosmonauta o powrocie na Ziemię?

Sławosz otwarcie przyznał, że adaptacja po powrocie do życia na Ziemi wymagała od niego wysiłku. Zmiana z warunków stanu nieważkości, gdzie ciało i płyny dosłownie pływały, do ziemskiej grawitacji powoduje przesunięcie płynów z powrotem do dolnych partii ciała, co nierzadko wywołuje u astronautów chwilowe problemy z równowagą i samopoczuciem.

„To, co jest dosyć szokujące, to przyzwyczajenie się do nowych warunków życia na orbicie oraz późniejszy powrót na Ziemię, gdzie wszystkie płyny są ściągane z powrotem do nóg i fizjologicznie mocno odczuwa się ten proces. Miałem jednak szczęście, bo dobrze adaptowałem się i na orbicie, i po powrocie. Już po kilku godzinach mogłem chodzić i nie miałem komplikacji” – wspomniał kosmonauta.

 

Podsumowując

Misja kosmiczna niewątpliwie wywarła wpływ na organizm Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Choć początki powrotu nie były łatwe, dzięki kompleksowemu wsparciu medycznemu oraz jego dobrej kondycji, proces powrotu do pełni sił przebiega pomyślnie. Jego doświadczenia są ważnym źródłem wiedzy o tym, jak życie poza Ziemią wpływa na zdrowie człowieka, a także jak dbać o astronautów po powrocie z misji kosmicznych.

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!